Magdalena Lewicka
Opłata mocowa weszła w życie od stycznia 2021 roku. To nowy podatek, dzięki któremu Polakom z portfela zniknie ponad 100 zł w skali roku. To tzw. opłata mocowa, która będzie doliczana do każdego rachunku za energię elektryczną.
Opłata mocowa weszła w życie. Za prąd zapłacimy jak za zboże
Nowa opłata mocowa sprawi, że nasze rachunki za prąd w nowym roku będą o wiele wyższe. Każde przeciętne mieszkanie przeznaczy w ciągu roku nawet 100 zł więcej na opłaty za prąd. Środki te mają trafiać do wytwórców prądu i rekompensować straty wynikające z konieczności nieustannej produkcji energii.
To kolejna opłata z długiej listy nowych podatków, które weszły od nowego roku. Życzenie sobie szczęśliwego nowego roku w tym kontekście brzmi jak żart. Co to oznacza dla obywateli? Ni mniej ni więcej ogromną podwyżkę rachunków za prąd.
Opłata mocowa 2021 dla firm. Stawki
Ostateczną wysokość nowej opłaty mocowej każdorazowo ustalać będzie Urząd Regulacji Energetyki. Ma się to odbywać na podstawie analizy czterech grup odbiorców prądu. Gospodarstwa domowe zużywające poniżej 500 kWh energii elektrycznej będą musiały zapłacić dodatkowo 1,87 zł.
W przypadku wykorzystania prądu w przedziale 500-1200 kWh nowy podatek wyniesie już 4,48 zł. Dla zużycia między 1200-2800 kWh będzie to już 7,47 zł. Stawka maksymalna to 10,46 zł i zapłacą ją ci, którzy zużyją w ciągu roku ponad 2800 kWh energii. To głównie 4-osobowe rodziny. W ciągu roku odda ona państwu kolejne 120 zł.
Więcej za prąd zapłacą też firmy. Od nowego roku rachunki za prąd mogą je wprost dobić. Duże fabryki czy sieci handlowe spodziewają się nawet sześciocyfrowej podwyżki. Jedno nie ulega wątpliwości. Tanio już było. Nie dość że inne podatki wpłyną na ceny towarów i usług, to dodatkowo podniesie je jeszcze opłata mocowa. Będzie drogo…
Źródło: Money.pl, URE
